Opinie o Agencjach zatrudnienia i oferty Pracy

Pablodeath

Pakowacz owocow
Opis:
• Stanowisko: Pakowacz owocow – tylko rezydenci UK
• Lokalizacja: Chartham, Kent
• Placa: £5.95p/h
• Typ zatrudniena: Tymczasowe

Pro-Force LTD rekrutuje osoby na stanowisko: pakowacz owocow do lokalnego Packhouse w Chartham, Kent.
Dlatego, ze siedziba firmy zlokalizowana jest w okolicy gdzie nie dojezdza transport publiczny wymagany jest wlasny srodek transportu.

Poczatkowo stawka za godzine pracy wynosi £5.95 oraz £6.00 za nadgodziny. Wymagana elastycznosc godzin pracy.
Jezeli chcesz uzyskac wiecej informacji lub chcesz zglosic swoja aplikacje zadzwon: Pro-Force Ltd, 01227 730349 lub przyjdz do naszego biura w godzinach 8.00 - 16.00., ktore miesci sie pod adresem:
Pro-Force Ltd (Kent)
Hunstead House
Chartham
Kent
CT4 7PE
Podstawowe szczegóły:
Ogłoszenie od: Panus
E-Mail: paulina@pro-force.co.uk

-------------------------------------------------------------------------------------
Ta firma upada co pewien czas albo ogłasza bankructwo i tylko lekko nazwa się zmienia Wesoly

- zakwaterowanie paskudne pokoje 4-8 osobowe
- z tym ze tylko rezydenci uk to ściema bo każdy kto jest tam zna firmę Wesoly

i w życiu nie pójdzie tam pracować Wesoly

- same nadgodziny są na stawce nielegalnej ale podpisuje się papierek taki i wtedy jest legalnie i oszukują zgodnie z naszym życzeniem i podpisem Wesoly

-jak ktoś pojedzie zarobi grosze od 1000 zł do 2 tys max
- często dziękują po 2-3 dniach pracy
- wysokie normy gdy ją wyrobimy to wtedy dopiero mamy te 5,95 tak to grosze Wesoly

-zakwaterowanie w barkach Wesoly

35 funtów pokój normalnie za około 40 można samemu wziąć ale jest wymóg pracy że u nich się mieszka

Uwaga firma też rekrutuje na magazyny i fabryki Wesoly

Koniec z wyzyskiem mam nadzieję że się przyda Wesoly

rrrt · Gość

Pro-Force to oboz pracy,warunki spartańskie nie ma tam pradu wody w 1 pokoju 15 osob ludzie nie maja za co wrucic i tam płacza!!daja im tylko na wyzywienie i oplaty Smutny

Pro-Force i kierownictwo to Hitlerzy gorzej !!!!!! ... Moze ktos wkoncu cos ztym zrobi ...Szkoda tych ludzi co tam sa

q7dwa9

ehh a pamietam ze dostałem od nich oferte na jabłka chyba nawet do Kent i już miałem jechać ale coś nie wypaliło ... No to ładnie powiększa się grono pseudo firm

kinga · Gość

LUDZIE NIE WIESZCIE FIRMIE PRO FORST TO OSZUSCI GNEMPIA LUDZI NA POLU NORMY NA RZUCAJA REKRUTUJA CO TYDZIEN WE WARSZAWIE BO LUDZIE UCJEKAJA Z FARMY :? JAK JUZ LUDZI ZWERBUJA TO MAJA ICH W DUPIE 5 DO 7 GODZIN SIE PRACUJE A 5 GODZIN NA DO JAZDY SIE TRACI DO SKLEPU ZEBY DO WIEZLI TO MASAKRA PROSIC SIE TRZEBA UWAZAJCIE NA NICH

J45 · Gość

NIE WIERZCIE TEJ FIRMIE ROBIA REKRUTACJE OBIECAJA ZŁOTE GÓRY PO PRZYJEŹDZIE NIE WYGLADA TO TAK KOLOROWO NIE ZAJMIE SIE NIKT PROBLEMAMI NA MIEJSCU , NIE POMOŻE ŻADNA POLKA Z BIURA I TEMAT RZEKA A JESLI CHODZI O PRACE TO NIE POWINNO SIE NAZYWAC PRO-FORCE TYLKO AUSZWIC-BIRKENAU TRAKTOWANIE POLAKÓW PRZEZ ANGLIKÓW JEST BARDZO UPAKARZAJACE WYMAGANIA I NORMY STRASZNIE WYGÓROWANE ALE JAK SIE NIE WYROBI NORMY TO DO POLSKI SPADASZ A JAK WYROBISZ NORME TO ZARAZ ZŁA JAKOSĆ JEDEN MAŁY BŁAD I WYJAZD DO POLSKI BARDZO ODRADZAM TEJ FIRMY A REKRUTACJA JESZCZE BEDZIE W TYM TYGODNIU A JAK NIE TO NA NASTEPNY Z MOJEJ STRONY NAPRAWDE ODRADZAM PRZYJAZDU DO PRO-FORCA JESZCZE MAJA WYMAGANIA SZYBKO KUP BILET I PRZYJEDZ ZA 430 ZŁ DO DOUWER A TAKI BILET W POLONI BO Z NIA MAJA KONTRAKT KOSZTUJE 380ZŁ ZAROBI POLONIA TRANSPORT ZAROBI PRO-FORCE TYLKO IE TA OSOBA CO TU DOJEDZIE POZDRAWIAM I POWODZENIA ŻYCZE TYM CO WYJADA DO PRO-FORCA

Gość

byłam; pracowałam i wróciłam. Koszmar. Jedziesz tam z wizją zarobienia pieniędzy a na miejscu szok. Baraki za kosmiczną cenę 33 funciaki, brak wody światło na karte; tragiczne warunki sanitarne; praca ciężka ale jak jesteś na magicznej liście cieszysz się jak diabli- masz kasę na wegetację; traktują cię jak śmiecia. Ta firma to jedna wielka ściema.[/b]

xenofile1066 · Gość

Stop moaning! English people are desperate for such a job and apply to this exact company- Pro Force, but always get rejected for being English.
Get over yourselves! £30 is cheap as chips, no English person can get rent for that low. If you are unemployed the most you are entitled to from the government is £50 per week and that does not cover shared rent, so for £30 you are lucky!

I have worked with some very lazy eastern europeans who work only as supervisors and hinder the work and shout orders, whilst the English work hard for the same pay. These supervisors act all smug and believe they are superior.

Time to face the facts! You should be grateful that the EU allows you to come to our country and that you can claim free benfits straight off, whilst english residents pay their taxes for you to get free money.

If you want to work, fine! But don't expect jobs better than shop work, hotelier work, factory or cleaning unless you havea high standard of English and formal qualifications from Poland.

You have many more opportunities than most English. You can translate here or interpret and you have a fair pick of all factory jobs, unlike the English. You can work on building sites and as plumbers , electricians and carpenters (all of which pay extremely high wages such as £50,000 per year).

Simultaenously, I want to state that English people go abroad to do fruit picking and packing and they never complain! They always say how much the enjoyed it and meeting new people and a new company.
Time to get over yourselves people!

You would do better to stay in Poland where there are more jobs available, it's just a shame that you think you are better than manual jobs in Poland and that you come to England only for the money to take back to Poland and buy houses which are 10 times cheaper than in England!!!

Plus, take a look on youtube and you will find hundreds of videos of your countrymen mucking around in factories here, not abiding by health and safety and swearing in Polish.

Love from a xenophile, who now needs to move to Poland in ORDER TO GET A JOB!

kamila · Gość

LUDZIE TERAZ JEST NABOR NA OKRES SWIATECZNY NA PAKOWANIE OWOCOW OBIECUJA DUZO GODZIN PRACY TO NIE PRAWDA PRACUJE SIE PO PARE GODZIN LEDWO WYCJAGNIE SIE 39GODZIN A ZA DOJAZDY DO PRACY SA KOSMICZNE CENY OD 2-DO 3 FUNTOW W JEDNA STRONE W BUSACH CZASAMI SIE STOI CZASAMI PONAD GODZINE

I SMIESZNE CZEKANIE NA SMS CZY IDZIE SIE DO PRACY CZY WOLNE A NA PAYSLIPACH TO PRZEWARZNIE SIE NIE ZGADZA Z GODZINAMI TO JEST CHORA AGENCJA PO CO PIERDOLA ZE MA BYC DUZO NADGODZIN CHYBA PO TO ZEBY SCJAGNAC NAJWNYCH LUDZI

laila69

Pracownik Pro force · Gość

Witam wszystkich na forum. Pracuje dla pro force ale nie w biurze juz od 3 lat. to co tu piszecie w pale sie nie miesci , glupoty , ko ma czas zeby takie brednie wypisywac . dlaczego nikt nie podpisuje postow jesli to co pisze jest prawda.
Ludzie to jest agencja pracy oni maja kilka firm z ktorymi wspolpracuja, nie wszedzie jest zle. polak jedzie i nie chce mu sie pracowac tylko picie i ballety w glowie.... pelno tu takich albo marzy o milionach w tydzien.
Gdyby cos robili nie tak to by ich zamkneli. a jesli sa tacy zli i nie uczciwi to na Policje zgloscie ich.
BREDNIE...

Paulina · Gość

Ja zamierzam jechać tam do pracy z 5-cioma znajomymi, teraz jak to przeczytałam to się boję, Jesteśmy po szkole średniej. Napiszcie jak tam jest naprawdę.

ja · Gość

A Ty się podpisałeś? Trzy lata pracujesz to pewnie nie jednemu tyłek wylizałeś np LEE lub Boskiemu Bryanowi hehehe podpisz się chętnie cie poznam.

gość · Gość

chłopcze skoro piszą o tym na wszystkich forach więc pewnie jest to prawda, a wiem bo widziałem na własne oczy, najprostszym sposobem utrzymania sie w tej firmie jest przetoczenie się przez łóżko Lee więc powodzenia, już dawno powinni to dziadostwo zamknąć..,

SF · Gość

Nie wiem, jak jest na innych farmach, ale Chartham to masakra. Jesli ktos sie wybiera niech przemysli co najmniej 5x Mruga

Gość

Włos się jerzy jak czyta się te brednie na forum,ja też pracowałam dla Pro-Forsu.Przez cały czas była bardzo miła obsługa w offisie,nie zdarzyło się,żeby mnie ktoś z kwitkiem odprawił.Jeżeli chodzi o zamieszkanie,to chyba ludzie jadą tu zarabiać a nie mieszkać w kurorcie wypoczynkowym,jak się chodzi do pracy to nie ma czasu zastanawiać się nad tym jak się mieszka, tylko żebyś zdążył wypocząć.To prawda,że najwięcej mają negatywnych uwag lawiranci i obiboki,bo człowiek,który uczciwie pracuje,to sie go nie czepiają.
Polecam tą agencje,bo są uczciwi,trzeba tylko dobrze czytać warunki zanim cokolwiek sie podpisze.
Nikt na siłę nikogo nie zmusza do pracy,decyzję o wyjeżdzie podejmujesz sam.

ANULKA · Gość

HALO CZY MOGE DOSTAC NAMIARY NA PANIA KTORA TERAZ OSTATNIO PISALA ZE PRACOWALA W TEJ FIRMIE?CHCE TAM POJECHAC I CHCIALABYM POGADAC

Katarzyna Wasilewska · Gość

Wszystkich zainteresowanych zapraszam na maila [link widoczny dla zalogowanych]. Mogę Państwa poinformować jak wygląda ta praca od wewnątrz ponieważ pracuję dla firmy Pro-force Ltd. od sierpnia zeszłego roku i byłam na truskawkach, jabłkach i teraz pracuję na pomidorach. Chętnie podzielę się wszystkimi znanymi mi informacjami.

Chciałabym tylko ostrzec, że nie będę odpowiadać na żadne zaczepki słowne, ani wdawać się w awantury i dyskusje.

z poważaniem

Katarzyna Wasilewska
(asystent supervisora w firmie Wight Salads Group
z ramienia Pro-force Ltd)

Sindi · Gość

Pracowałam na farmie z Proforca w 2012 roku, na nickle farm. Niech to będzie taki mój apel do młodych ludzi. Oczywiście Pani Wasilewska ma dobre warunki bo jest minimalnie bo minimalnie ale kimś więcej niż zwykły picker. Wyzysk, ciężka praca i małe wynagrodzenie! Najniższa pensja krajowa w Anglii to przecież 6.10, więc dlaczego my mamy dostawać mniej i to jeszcze bezprawnie? Ucinają co mogą na payslipach. W Hopsie płacą tylko za karawanę a w proforce za prąd , dowóz do pracy do sklepu za co jeszcze?
W Hops na ręke dostają 6.10 dlaczego my mieliśmy tyle też nie dostawać?
Praca jest niewspółmierna do zarobków, a traktowanie ludzi jak woły robocze i bez żadnej godności jest poniżające. Pracowałam tam dwa miesiące, pojechałam po maturze, myślałam że sobie zarobie na studia, że będe miała jakiś start. A wyszło tak,że wróciłam niezadowolona, zmęczona, zarobiłam ale to jest nic w porównaniu z tym co mogłam zarobić! Koleżanka pojechała do Holandii, pracowała co prawda na nocki, ale w lepszych warunkach, miała zapewnione dobre zakwaterowanie i przywiozła dwa razy tyle co ja. A nasze zakwaterowanie... Dwie pralki na 100 osób! Rozwalające się nieszczelne karawny! Dla mnie to oszustwo, w pracy dałam z siebie wszystko , robiłam normy i nic mi z tego nie przyszło.

czarana555 · Gość

Witam mam pytanie czy która z Pań pracowała w Anglii przy pakowaniu owoców na farmie Redwall Lane Linton Maidstone Kent ME17 4BB zależy mi na opinii jak tam się pracuję