Opinie o Agencjach zatrudnienia i oferty Pracy

agacik

mam takie pytanko ( bo nigdzie się nie dopatrzyłam na forum) a mam zamiar spróbować takiego wyjazdy, więc zbieram informacje:)
Chodzi mi dokładniej o koszty utrzymania ( bez mieszkania, bo jak wyjadę z biura to płacę im i za ubezpieczenie), zakładając samo jedzenie, jakieś tam babski sprawy;) bez szaleństw to mniej więcej na miesiąc ile wychodzi?

laila69

heh,
dziwne pytanie

zależy ile wydajesz

co kupujesz.

mogę powiedzieć Ci, że jeśli chodzi o jedzenie, to jest tańsze niż w Belgii, odrobinę droższe, niż w Niemczech.
najbardziej zaskakują ceny PIECZYWA i warzyw+owoców. są naprawdę drogie Smutny

na początku może szokować opłata za butelki (które są zwrotne, jeśli oddasz butelkę, dostaniesz 100% zwrotu pieniążków za nią, oddajesz w automatach w sklepach)
ja uwielbiam ten recykling Wesoly

z przyjemnością odkładam wszystkie plastikowe butelki po napojach do torby (szklane po bro też są zwrotne. i kontenery na butelki) i przy okazji zakupów je wymieniam. Mruga

pytaj,
odpowiem, na co tylko będę w stanie Mruga

agacik

o co mi dokładniej chodzi...jadąc sama i jedząc średnio bez obżarstwa kupując normalne jedzenie (bez 'gotowców') jakie tam rzeczy pierwszej potrzeby kobiecie:) to ile średnio muszę założyć, że z tych zarobionych pieniędzy będę musiała przeznaczyć na utrzymanie - wyżywienie...

średnio...200 euro? 300 euro?

chodzi mi o orientacyjny koszt

wiem, że jak się mieszka i żyje w innym państwie i chce się tam zostać to jest inaczej z przeliczaniem

zaś jak chcesz pojechać (pierwszy raz) to liczysz czy zostanie jeszcze jakaś kasa bo trzeba coś w Polsce zapłacić...

wiem, że każdy jest inny i miejsce do którego ewe trafiłabym jest inne ale tak średnio

laila69

ja to czasami wydaję tyle, ile mam, także nie będę się wypowiadać, hehe

a tak poważnie, to w dalszym ciągu nie wiem co mam Ci odpisać,
bo to naprawdę strasznie INDYWIDUALNA KWESTIA
ja np na kosmetyki nie wydaję fortuny, bo się nie maluję.
ale za to uwielbiam gotować, więc sporo kasy idzie mi na jedzonko.

albo na buty dużo wydaję

ale tu są często super okazje! np przed świętami kupiłam 2pary szpilek i botki za 36E! była oferta kup 2pary, 3cią wybierz gratis Mruga

komunikacja może wydawać się droga,
wszystko zależy od tego, czy przeliczasz, czy nie

wracając do tej komunikacji, to np możesz kupić bilet za 3E (wiem, że w niektórych miastach już podrożały) i jeździć na nim AUTOBUSAMI cały dzień. to jest spoko.
ale pociągi już są drogie. ale za to super szybkie i wygodne Wesoly

pytaj o konkrety,
bo ja se mogę nawijać i nawijać

a nie wiem, czy Cię to akurat interesuje

TabacMan

Nawijaj Laila nawijaj

chętnie po czytam

laila69

poczekam jednak na pytania

albo jutro ponawijam

i są moje emotki! :hamster_inlove:

dziekuję

Pablodeath

kobietą nie jestem ale na normalne życie w granicach 250 euro chyba że bardziej rozrywkowy tryb życia prowadzisz to koło 300-400(dodałem antydepresanty, i alko w rożnych postaciach + używki Wesoly

)

AmoreQ

Ja od kupla który jeździł typowo w celach całkowicie zarobkowych, to brał coś tam z Polski jakieś puszki zupki konserwy i wydawał do 40e tygodniowo. Ale ostatni raz tam był jakieś 2 lata temu.

TabacMan

Żywność na początek lepiej wziąć trochę ze sobą przy najmniej na tym za oszczędzisz Mruga

lecz na jedzeniu nie powinno się oszczędzać Mruga

. Jeśli palisz to już jest problem bo fajki są bardzo drogie , więc lepiej też się zabezpieczyć w PL ale możesz tylko 10 paczek mieć na osobę ...

Pablodeath

co do fajek można mieć 4 sztangi Wesoly

10 litrów wódki ileś tam litrów wina i morze browara pewnie Wesoly

wiem przewoziłem nieraz Wesoly

i miałem kontrolę więc wszystko ok Wesoly

laila69

co do fajek i innych rzeczy przewożonych przez jakąkolwiek granicę,
to tak naprawdę zazwyczaj zależy od OSOBY KONTROLUJĄCEJ
jak się komuś 'nie spodobasz' to zawsze Ci coś znajdzie ponad normę

taka przemytnicza loteria powiedziałabym

Pablodeath

- 800 szt papierosów, albo

- 400 szt cygaretek /cygara ważące nie więcej niż 3 g każde/ albo

- 200 szt cygar, albo

- 1 kg tytoniu,
---------------------------------------------------------------------------------------
- 10 litrów wyrobów spirytusowych,

- 20 litrów wyrobów pośrednich / np. likierów /,

- 90 litrów wina /w tym 60 litrów szampana/

- 110 litrów piwa.

to nad kreską zamiennie Wesoly

to pod kreską można można w całości i z każdego rodzaju osoba musi mieć ukończone 17 lat nie 18 Wesoly

laila69

a źródełko? Gives thy a finger

Pablodeath

nie pamiętam miałem na kompie zapisane Wesoly

ta ilość obowiązuje od stycznia 2009 roku Wesoly

dotyczy NL i paru innych krajów jakich nie pamiętam Wesoly

sprawdzone bo w styczniu 2009 wracałem z urlopu z taką ilością fajek, 10 l alkoholu 40% i trochę browca jak zwykle kontrola u barbarzyńskie plemienia germanów chcieli mi karę włożyć ale kazałem im zadzwonić i się dowiedzieć że to jest nowa norma po 45 min min kontroli i sprawdzania życzyli mi miłej podroży Wesoly

agacik

czyli tak jak mniej więcej sobie policzyłam 200-300 euro trzeba liczyć na przeżycie Wesoly

palić palę i wiem że koszta wzrosną albo rzucę Mruga

laila69

Pablodeath

agacik

w kofiku Central 3,8 g kosztuje 25 euro antydepresanta a ciacho 6 euro Wesoly

a co do fajek tak wiem, że tytoń wychodzsi taniej, ale mnie jakoś kręcenie nigdy nie wychodziło Mruga

laila69

gdzie ten Central?

co do fajek, to zgadzam sie, że większość kręci.
w pracy jest śmiesznie,
bo Wiatraki kręcą.
wszyscy Ciapaci kręcą.
Słowianie kręcą.
tylko Polaczki-kozaczki płacą po 5-6E za paczkę.....

tzn, jak ktoś przyjechał ZARABIAĆ, albo siedzi tu dłużej, to też kręci.
stąd też zazwyczaj ŚWIEŻACZKÓW można rozpoznać po fajkach. z kraju jeszcze nawet, heh

agacik

w Amsterdamie Wesoly

niedaleko dworca Wesoly